Specyfika składu chemicznego nasion grochu sprawia, że nadaje się on do stosowania w żywieniu niemal wszystkich grup trzody (z wyjątkiem prosiąt ssących). Oczywiście w zależności od wieku zwierząt, zmienna powinna być zawartość tego składnika w paszy. W myśl najnowszych norm żywienia świń udział grochu może wynosić 5 proc. w paszach dla warchlaków, 10 proc. w paszach dla loch i młodszych tuczników, a 15 proc. w składzie mieszanek przeznaczonych na końcowy etap tuczu. Starsze zalecenia przewidują jednak nawet 30 proc udział grochu w paszach dla tuczników i 20 proc w mieszankach dla warchlaków. Wykazano, że żywienie loch niskoprośnych paszą skomponowaną wyłącznie ze zbóż, grochu i premiksu, daje takie same efekty jak żywienie tej grupy mieszanką opartą na białku sojowym.
Wydaje się, że potencjał żywieniowy grochu jest najwyższy spośród wszystkich roślin strączkowych uprawianych w kraju
Nasiona nie są materiałem kwalifikowanym, nie były badane pod kątem siły kiełkowania, sprzedajemy je przeznaczeniem paszowym bądź na nawóz